Wizyta w gospodarstwach w Stradunach i Kalinowie Drukuj Email
wtorek, 31 marca 2015 09:32

W dniu 26 marca została zorganizowana wycieczka do miejscowości Straduny do Gospodarstwa Rolnego Państwa Marty i Adama Pietruszyńskich oraz do Gospodarstwa Rolnego Pana Krzysztofa Banacha z Kalinowa.

Organizatorami wyjazdu był Mazowiecki Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka na czele z Prezesem Koła sokołowskiego Panem Jackiem Strusem oraz PFHBiPM w osobie Pani Inspektor Hanny Warmińskiej.

Jednym z głównych sponsorów było Mazowieckie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt Sp. z o.o. w Łowiczu. Uczestnikami wycieczki była liczna grupa najlepszych hodowców z powiatu sokołowskiego.

Gospodarstwo w Stradunach (powiat ełcki) specjalizuje się w produkcji mleka, liczy 580 krów mlecznych oraz 570 jałówek, zajmuje ok. 1200 ha, w czego: 350 ha stanowi kukurydza, 250 ha pszenica, 120 ha lucerna, użytki zielone 320 ha.

Budynki inwentarskie o lekkiej konstrukcji zaadoptowane do hodowli krów mlecznych, jałówek i cieląt. Struktura pracy: 5 dojarzy, 2 osoby do obsługi i zadawania paszy, 2 osoby do obsługi cielętnika, 2 osoby do ogólnej obsługi.

Parametry chowu krów: porody 570 (w tym jałówki 302, byki 242, martwo urodzone  i poronienia do ok. 5%), okres międzywycieleniowy 440 dni, wiek pierwszego wycielenia  740 dni. Gospodarstwo jest w pełni zmechanizowane posiada specjalistyczny sprzęt do zbioru i przegotowywania kiszonek z kukurydzy oraz traw z lucerną.

Gospodarswo w Kalinowie (koło Piątnicy) wywarło ogromne wrażenie na wszystkich uczestnikach wycieczki przez swoje nowoczesne i piękne obiekty inwentarskie. Bez wątpienia to jedno z najnowocześniejszych gospodarstw, w którym zastosowano nowe technologie sprzyjające stworzeniu optymalnego dobrostanu zwierząt a także ułatwiających pracę ludzi.

Po gospodarstwie oprowadzał nas sam Gospodarz Pan Krzysztof Banach i widać było, że o swojej pracy mówił z pasją. Zwracał także uwagę na trudności, jakie napotykał. Z uwagi na ukształtowanie terenu budowa budynków nie należała do najłatwiejszych.

Mieliśmy możliwość obejrzenia wszystkich zabudowań inwentarskich gospodarstwa, m.in. wolnostanowiskowych obór dla krów dojnych, z wydzielonymi porodówkami oraz karuzeli udojowej mogącej doić jednocześnie 26 krów. Stado krów dojnych liczy 260 szt. W gospodarstwie uprawia się 170 ha własnej ziemi oraz około 200 ha dzierżawionej. Warunki przyrodnicze sprzyjają produkcji pasz zielonych tj.mieszankę lucerny z trawami, kukurydzę oraz niewielkiej ilości zbóż.   

Nasi hodowcy z zainteresowaniem oglądali rozwiązania techniczne w gospodarstwie Pana Banacha. Tylko patrzeć jak zastosują je w swoich gospodarstwach.

Czego im serdecznie życzymy!